Showing posts with label Tilda. Show all posts
Showing posts with label Tilda. Show all posts

Sunday, 3 March 2013

Tilda..

Musze sie Wam pochwalic, ze od 2 dni jestem szczesliwa posiadaczka swojej pierwszej maszyny do szycia... :)

Naogladalam sie tych wszystkich pieknych rzeczy na Waszych blogach, a gdy kupilam kilka ksiazek z serii Tilda, bylo juz po mnie.. Oryginalne pomysly, cudne materialy, do tego te gotowe wykroje.. Nie bylo wyjscia -  zdecydowalam, ze musze sprobowac swoich sil;) Wkoncu, chciec, to moc.. :)

W zwiazku z tym, ze u mnie sto pomyslow na minute, to normalka, i czasami konczy sie niestety tylko na pomysle.. :) nie bylo mowy o zakupie maszyny z gornej polki.. Poczytalam troche na forach, sprawdzilam kilka blogow odnosnie recenzji, i  tak oto ta zolto-niebieska maszyna znalazla sie w moim posiadaniu:) 

Nigdy wczesniej nie szylam, ani nie mialam tez innej maszyny, wiec ciezko jest mi porownywac, ale poki co, jestem naprawde zadowolona.. ;) 
Pierwszego dnia uszylam kilka woreczkow, serduszka i kwiatek z wykrojow Tildy, a dzis poduszke;) Mysle, ze jak na moje poczatki, to moze byc:) Strasznie dlugo mi schodzi z mierzeniem, wykrajaniem itd, ale mam nadzieje, ze z czasem bedzie lepiej;)
Marzy mi sie jakis cudny Tildowy krolik albo aniol, ale to raczej nie szybko.. musze najpierw pocwiczyc na latwiejszych rzeczach... ;)


Nie moge w tym miejscu nie wspomniec o moim M, bez ktorego tak naprawde nie kupilabym maszyny.. i na pewno nie zaczelabym szyc.. Poki co, to on zaklada mi nici, i naprawia.. jak cos jest nie tak.. :) 
Pewnie nie musze dodawac, ze on tez nigdy wczesjniej nie szyl, ale (na szczescie) jest za pan brat z wszelkiego rodzaju instrukcjami.. czego nie mozna powiedziec o mnie... :)
















Pozdrawiam Was wiosennie;) i zycze udanego tygodnia

Patrycja 


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...