Tuesday, 27 August 2013

Door knobs makeover/a quick DIY

Would you like to change the look of your wardrobe or chest of drawers? Have you been looking for some new door knobs lately? If you would be interested in a quick makover that you can do yourself.. then maybe this like diy project can be the answer.. :)

Decoupaged door knobs.. 

You will need:

door knobs
paint (I used chalk paint by Annie Sloan. It's perfect for using on wood, metal, plastic and much more..)
Decoupage glue and sealer. I recommend ModPodge - glue & sealer. (It's not on the pic as I just ran out of it..)
Paper napkins with your chosen designs
Scissors

Paint the door knob and let it dry. In the meantime cut out your chosen design from the napkin. 
Separate the napkin into single layers and glue the motif down on the door knob. Apply a couple of coats of the sealer, and you are done:) Easy, isn't it? :)


Macie ochote zmienic wyglad komody czy szafki? Nowe galki moga w tym pomoc.. Mozna kupic nowe.. ale mozna tez zmienic ich wyglad samemu.. ;) Jak? Odpowiedzia jest DECOUPAGE:)
Potrzeba tylko troche farby, kleju i serwetki z wybranym motywem...  
:)


















Thanks for stopping by. Have a good remainder of the week. 
Pozdrowienia dla zagladajacych:)
P.

Wednesday, 21 August 2013

Giveaway - and the winner is..


Szczesliwy numerek to 9, w zwiazku z tym nagroda wedruje do... Qrki:)
Gratulacje:)
Qrko, prosze o kontakt na emaila.

Serdeczne pozdrowienia dla wszystkim zagladajacych. 
Patrycja 

Trentham Gardens










Saturday, 17 August 2013

Beautiful Dorset..

Niesamowite Wybrzeze Jurajskie, cudne malenkie wioski z domami krytymi strzecha... 
Dorset.. jestem nim oczarowana.. :)












Durdle Door







Pozdrowienia
P.

Monday, 5 August 2013

Living room makeover

O zmianach w salonie wspominalam juz chyba w kwietniu.. Nie znaczy to jednak, ze az tak dlugo zajelo mi ich ukonczenie.. :) Poszlo dosc szybko, nie moglam sie tylko zebrac ze zrobieniem zdjec.. Chcialam tez znalezc jakies starsze fotki z meblami w oryginale.. 
Do pomalowania mebli uzylam farby Annie Sloan.
Dla tych, ktorzy nie znaja tej marki - farby te dostepne sa na rynku od ponad 20 lat i ciesza sie niesamowita popularnoscia, szczegolnie w Stanach. Wlasnie z amerykanskich blogow dowiedzialam sie o niej po raz pierwszy.  
Praca z uzyciem tej farby jest naprawde latwa. Nie trzeba tracic czasu na  czyszczenie mebli papierem sciernym, nie trzeba tez malowac podkladem. Pomalowac nia mozemy praktycznie wszystko - drewno, metal, plyte MDF, plastik. Lista jest znacznie dluzsza.  Farbe mozna tez uzyc na zewnatrz. Dla przykladu, sklep Annie Sloan, ktory znajduje sie w Oxfordzie, ma nia wlasnie wymalowana swoja elewacje. 
Pomalowane przedmioty utrwali specjalny bezbarwny wosk. Do postarzania zas przedmiotow uzywa sie ciemnego wosku. 

Jesli chodzi o kolory, to jest ich 32 . Jesli jednak dla kogos to za malo, mozna smialo je ze soba mieszac i tworzyc cale mnostwo pieknych odcieni.
Po wiecej informacji odsylam na strone Annie Sloan:)
 http://www.anniesloan.com/index.html







Kredens i konsolka byly juz wczesniej malowane na jasno, jednak przemalowalam je kolejny raz uzywajac kolorow Old White i Old Ochra. Wierzch konsolki jest ze skory ale tak jak pisalam wczesniej farba pokrywa praktycznie wszystko - skore tez;)
Nie bylam pewna czy farba dobrze chwyci bardzo ciemny stol i krzesla ale udalo sie. Dwie warstwy w zupelnosci wystarczyly.




















Na dzis to wszystko;) Postaram sie niedlugo dac pare zdjec z drugiej czesci salonu.
 Pozdrawiam zagladajacych i przypominam o moim Giveaway klik :)

Saturday, 3 August 2013

Have a good weekend everyone..

Zycze Wszystkim milego i slonecznego weekendu...



Bardzo slonecznego weekendu...


No moze, nie az tak bardzo.. :) Takiego w sam raz.. :)
















Sunday, 28 July 2013

Antiques and fine art fair..

Niedzielne popoludnie spedzone na targu antykow i staroci? Czemu nie..  ? :)

















Pozdrowienia dla wszystkich zagladajacych
P.

Wednesday, 17 July 2013

Mirror makeover

Lustro, ktore wisi w przedpokoju kupilismy w TKMaxie. Od razu bylo wiadomo, ze zostanie przemalowane poniewaz mialo nieciekawy odcien bezu i bylo tez troche porysowane... Przemalowalam je sprayem na zloto choc bylo to tylko rozwiazanie tymczasowe. Farba w sprayu to fajna rzecz i mozna szybko zmienic wyglad wielu akcesoriow ale do wiekszych rzeczy, tak jak w przypadku tego lustra, nie spelnila jednak swojej roli..
Uzylam wiec farby Annie Sloan w kolorze starej bieli i nastepnie przyciemnilam  woskiem.









I have finally given my hallway miror a makover, and I am thrilled with the result. I started with two coats of Chalk Paint by Annie Sloan in Old White followed by clear and dark wax.
 I love its new look :)


Przemalowalam rowniez kaloryfer na kolor fioletowy, zeby mogl fajnie 'zginac' na tle sciany.. 
Dlugi czas zastanawialam sie nad oslona na kaloryfer, ale w zwiazku z tym, ze przedpokoj jest dosc waski, rozwiazanie to odpadlo.. Bardzo podobaja mi sie grzejniki zeliwne ale te rowniez zazwyczaj sa dosc szerokie... Gdy zobaczylam farbe Duluxa do metalu, plastiku itd w cudnym odcieniu lawendy, wiedzialam, ze to bedzie TO:)


Apart from repainting the mirror I have decided to  give the radiator a little makover too.  Our hallway is too narrow for a  radiator cabinet so when I found a pretty lavender paint for metal by Dulux I knew it would be perfect..  And I was right, it looks lovely against the lavender wall.. :) 

Moj maz odgrazal sie ostatnio, ze wytnie juke, ktora rosnie przed domem, bo ponoc straszy... ( Nie zgadzam sie z tym oczywiscie absolutnie!) Musiala sie biedulka strasznie wystraszyc.. bo popatrzcie jak cudnie zakwitla:) Nie widzialam jeszcze czegos takiego.. ;)

Pozdrowienia
P.


Post podlinkowany do:
http://abilysecretly.blogspot.co.uk/2013/07/i-love-friday.html

I am sharing this post with the below linky parties:

http://www.craftyscrappyhappy.net/

http://romantichome.blogspot.co.uk/

http://somedaycrafts.blogspot.co.uk/

Tuesday, 9 July 2013

Enamel kitchenware..


EmaLiOVanE szalenstwo dopadlo rowniez i mnie:)  

Takie oto cudenka kupilam podczas naszego pobytu w domu w PL:)
Chcialam cos koniecznie z Emalii Olkusz, i udalo sie.. Nie musialam nawet zamawiac na internecie, wystarczylo tylko powloczyc sie troche po sklepach.. Tak jak myslalam, najwiekszy wybor byl w tradycyjnych 'domach handlowych' (o ile takie jeszcze sa bo teraz to przewaznie juz tylko 'Galerie'..:) oraz w sklepach typu szwarc, mydlo i powidlo.. Kocham takie miejsca! Zawsze mozna znalezc tam jakies perelki.. :)

Komplet garnkow, ktorym caly czas sie zachwycam.. ;)




Cudna biala chochla... :) Jedyna ostatnia w sklepie..  Jak nic, czekala wlasnie na mnie;)




I jeszcze jeden garnek - tym razem prezent od mojej Mamci:) Jest piekny!  W stylu vintage, taki jak chcialam.. :)


I na koniec (a pewnie powinino byc to na poczatku, bo zapowiedzialam swojemu M, ze bez takiego z zakupow nie wracam.. :) - malenki czerwony kubeczek.. 

No nie jest on cudny? :)








Gapie sie na te fotki i smieje od ucha do ucha bo to tak sie tym wszystkim ciesze i zachwycam.. :) Maz tylko coraz bardziej przewraca oczami ale co tam... Wy mnie rozumiecie, prawda? Uzaleznienie od skorup to dosc powszechna choroba.. :):)

Serdeczne pozdrowienia dla stalych bywalcow;) Dla nowych rowniez.. :)
P.




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...