Friday, 31 October 2014
Monday, 20 October 2014
Bread bin
Wracajac z naszej wycieczki do Chatsworth House (zdjecia w poprzednim poscie) przejezdzalismy przez malenkie miasteczko, gdzie akurat odbywala sie wyprzedaz uliczna. Nie mozna wiec bylo nie zagladnac.. :) Na jednym ze stolow wypatrzylam drewniany chlebaczek. Podnisczony byl dosc mocno i taki biedniutki ale wiedzialam, ze po malej metamorfozie odzyska zycie;)
Pomalowany farbami Annie Sloan i ozdobiony transferem.

Tutaj jeszcze tabliczka pod kalendarz ozdobiona technika decoupage (zdjecie zrobione jeszcze w tamtym miesiacu.. Alez ten czas leci!)
Ten sliczny domek (jak i szyldzki oraz numerek na szopie, pokazywane w poprzednich postach,) jest autorstwa bardzo zdolnej Qrki:) Kto jeszcze nie zna, to odsylam tutaj
Pomalowany farbami Annie Sloan i ozdobiony transferem.
:)

Tutaj jeszcze tabliczka pod kalendarz ozdobiona technika decoupage (zdjecie zrobione jeszcze w tamtym miesiacu.. Alez ten czas leci!)
Milego tygodnia:) Uff, byle do piatku... ;)
Pozdrowienia
P.
Saturday, 4 October 2014
Subscribe to:
Posts (Atom)