Pamietacie moj mini parawan, zrobiony ze starych drzwi, ktory pokazywlam tutaj (klik)... ?
Jego druga czesc caly czas cierpliwa czekala na 'metamorfoze' az do ostatniego weekendu, kiedy to w koncu zabralam sie do dziela.. Bylo kilka opcji - szablony, decoupage; w koncu stanelo na transferze zrobionym przy pomocy plynu Citra Solv. Kolory moje ulubione Country Grey, Old Ochra i Paris Grey (farby kredowe Annie Sloan)
Parawan mial stanac w nieco juz ciasnej 'garderobie' ale dzieki genialnemu pomyslowi meza wyladowal na sciane w przedpokoju, zaraz przed wejscie do sypialni, gdzie moim zdaniem wyglada fantastycznie;)
Caly czas jest 'dwustronny' wiec w kazdej chwili mozna dekoracje zmienic w zaleznosci od nastroju..:) A gdy sie znudzi, to sie znow przemaluje.. :)
My mini room divider screen made of old wardrobe doors, (shown here) has become a wall decoration.. :) It was actually my husband's idea, and I absolutely love it;)
I painted both panels in chalk paint by Annie Sloan ( Paris & Country Grey with a little bit of Old Ochra + Clear & Dark Wax) and decorated them with graphics of mannequins.
I love it how it looks in our hallway;) but if I ever get bored all I will need to do will be hanging the doors inside out;) as the other sides are still decorated with the damask stencils..
:)
Pozdrowienia,
Thans for stopping by ;)
Thans for stopping by ;)
Wygląda świetnie.
ReplyDeleteDla mnie bomba!!!
ReplyDeleteAle cudny!!!! Boski, jak dla mnie - wymarzony:)
ReplyDeletebuziaki
Z przyjemnościa bedę gościć na Twoim blogu.pozdrawiam i jesli masz chęć zapraszam-aga
ReplyDeleteBaaaardzo mi się podoba Twoje dzieło,elegancja i prostota-super-
ReplyDeletePozdrawiam gorąco.